SSPN rusza w teren- czyli Planszówka w Parku Rataje

My to mamy szczęście nie dość, że udało nam się zagrać w grę plenerową to jeszcze pogodę mieliśmy jak marzenie. Wiadomo dobrym ludziom wszystko sprzyja. 
Koordynatorzy majowego spotkania Joanna i Krzysztof przygotowali dla nas gry planszowe w Parku Rataje. Aby gra nie była zbyt nudna i prosta, co w przypadku naszej grupy oczywiście jest niemożliwością, pionkami na planszy byli opiekunowie i wolontariusze, a niepełnosprawni rzucali kostką i wykonywali zadania dodatkowe. 
Uczestnicy połączeni parami opiekun - niepełnosprawny wpierw wylosowali kartkę z nazwą swojej drużyny i od razu otrzymali pierwsze zadanie ułożenia nazwy i okrzyku motywującego dla swojej drużyny. Muszę przyznać, że współpraca układała się niezwykle sprawnie, a powstałe hasła były naprawdę zaskakujące.
Motywem przewodnim spotkania była gra planszowa. Specyficzna bo... wielkopowierzchniowa. Na dość dużej powierzchni ułożone zostały pola z numerami. Niepełnosprawni rzucali olbrzymią kostką, a opiekunowie przemieszczali się po polach zgodnie z jej wskazaniami.




Trafiając na pole z zadaniem dodatkowym drużyny głowiły się nad puzzlami, rozwiązywali zagadki i wykreślanki. Graliśmy aż ostatnia drużyna ukończyła planszówkę. Pierwsze trzy otrzymały dodatkowe punkty. 
Kolejną zabawą była gra wzorowana na znanej grze karcianej Dobble, dla ułatwienia przygotowana  przez Asię i Krzysztofa w wersji rysunkowej. Kto grał w Dobble wie, że polega ono na odszukiwaniu na własnych kartach wizerunków podobnych do przestawionych na karcie która aktualnie jest wyłożona 'na stole'.


Uczestnicy gry mieli więc okazję sprawdzić swoją spostrzegawczość szukając elementów wspólnych  umieszczonych na dwóch oddzielnych kartach. To zadanie także wykonali doskonale. 
Pod koniec spotkania odpoczęliśmy chwilkę, pogadaliśmy i jak zawsze uwieczniliśmy wszystko sesją zdjęciową. 


Komentarze

  1. Bardzo interesująca, a także integrująca nas wszystkich gra, przerywana ciekawymi zadaniami bądź zagadkami (ja trenuję już wykreślanki na dalszą przyszłość z SSPNem;))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz