Karaoke w Hadesie - Okiem Moni


Karaoke w Hades Pool Bilard & Karaoke Club 
© SSPN
Dawno nas tu nie było, ale SSPN działa na pełnych obrotach. Zarząd sypie planami jak z rękawa. Pada pomysł zorganizowania karaoke - jeden z naszych znajomych, Legendarny Bart, śpiewa bowiem w Hadesie. Zabrzmiało groźnie, zapachniało siarką… Ale bez ryzyka nie ma zabawy. Legendarny Bart ma w znajomych Małgorzatę, która tam szefuje. Pytamy więc Gosię:
- Czy można by tak z wózkami, karaoke… tak w listopadzie na andrzejki. 
Na co Gosia 
Jasne zróbmy to! Po co z tym czekać do andrzejek. Co dziś mamy? Środę. Przyjdźcie w piątek!
Stanęliśmy u wrót Hades Pool Bilard & Karaoke Club dwa tygodnie później w sobotę, aby trochę pograć i pośpiewać. Rozpoczęliśmy spokojnie i zupełnie niewinnie od poznania tajników gry w bilard. Wyobrażaliście sobie, że niepełnosprawni też mogą grać? Przekonał nas Tomek Rosik, niepełnosprawny sportowiec, zapalony bilardzista. 
Tomek Rosik w Hades Pool Bilard & Karaoke Club 
© SSPN
Nie każdy z nas dawał sobie radę, ale spróbowali wszyscy. Niektórzy nawet pozostali przy stołach do końca imprezy.
Adam w Hades Pool Bilard & Karaoke Club 
© SSPN
Inni aż się palili, by spróbować swoich sił wokalnych. Szybko zamienili kije bilardowe na mikrofony i wybierając hity z bogatej listy przebojów rozpoczęli śpiewanie. Okazało się, że mamy w swym gronie kilkoro bardzo utalentowanych wolontariuszy. Solo śpiewali m.in. Agnieszka, Karolina, Kamil - stanowiący żywą reklamę SSPN - jako jedyny pojawił się w koszulce SSPN. 
Duet Kasia & Marta w Hades Pool Bilard & Karaoke Club 
© SSPN
Duet Asia & Monia w Hades Pool Bilard & Karaoke Club 
© SSPN
Szybko powstawały także duety: Kasia i Marta, tuz za nimi nuta w nutę Brzoza i Adam, na trzeciej pozycji Monia i Joasia S., ex equo z Magdą śpiewającą z zupełnie nowymi wolontariuszkami: Joasią O. i Pauliną. Prezes dyrygował towarzyszącym w tle chórem. Furorę zrobił duet Gosia & Adam. Szefowa Hadesu zaśpiewała z naszym Adaśkiem ‘Everything I do I’do it for you’ (przyp. tłum.’Wszystko, co robię robię dla Ciebie’). Temat podchwyciła Brzoza i parafrazując tekst refrenu, otworzyła ramiona przed podopiecznymi i zaśpiewała głośno: ‘You know it’s true, everything I do, I do it for YOU! (Wiecie, że to prawda, wszystko co robię, robię dla Was). Sporadycznie, podstępem lub sposobem przejmowali mikrofon stali bywalcy lokalu: Grupa Anny Marii i Fabiana, Legendarny Bard(t) i Szefowa Gosia. Ale SSPN odpierało każdą próbę wrogiego przejęcia ;).
Gdy wyczerpało nas śpiewanie zrobiliśmy sobie przerwę na posilenie się przygotowanymi przez obsługę lokalu pysznymi kanapkami i “drinkami”. Mimo, że drinki nie zawierały ‘procentów’, byliśmy i tak pijani udzielającymi się pozytywnymi wibracjami.

Komentarze